To, co w tym dniu najważniejsze, rozpoczęło się o godzinie 20:00 na dziedzińcu kościelnym, gdzie został poświęcony ogień, po czym procesja przeszła z zapalonym paschałem do nieoświetlonego kościoła. Po trzykrotnym śpiewie kapłana: Światło Chrystusa i odpowiedzi wiernych: Bogu niech będą dzięki – wszyscy zgromadzeni zapalili swe świece od świętego płomienia. Liturgia światła zakończyła się odśpiewaniem przez ks. Krzysztofa tzw. Orędzia Paschalnego (łacińskie Exsultet), czyli modlitwy dziękczynno-uwielbiającej, która wysławia łaskę zbawienia.
Kolejną częścią była Liturgia słowa Wigilii Paschalnej, składająca się z dziewięciu czytań, przeplatanych psalmami i modlitwą. Po zakończeniu czytań i po radosnym Alleluja, odśpiewanym po raz pierwszy od czterdziestu dni, wysłuchaliśmy Ewangelii o pustym grobie. Na zakończenie Liturgii Słowa usłyszeliśmy homilię, którą wygłosił ks. Krzysztof.
Śpiewem Litanii do Wszystkich Świętych rozpoczęła się Liturgia Chrzcielna – została poświęcona woda chrzcielna, odnowiliśmy przyrzeczenia chrzcielne, został ochrzczony Michał Krzysztof Puzoń, a potem wszyscy zostaliśmy pokropieni wodą święconą. Na zakończenie Liturgii Chrzcielnej miała miejsce modlitwa wiernych. Dalsza część uroczystości przebiegała już tak, jak każda Msza św., a ukoronowaniem była Komunia św.
Na koniec przeszliśmy w uroczystej procesji rezurekcyjnej dookoła kościoła, śpiewając radosne pieśni – wszak Chrystus już zmartwychwstał. Po powrocie do kościoła odśpiewaliśmy dziękczynne Te Deum oraz Raduj się, nieba Królowo… Ksiądz Proboszcz złożył wszystkim życzenia świąteczne, prosząc o przekazanie ich także osobom nieobecnym w świątyni, zwłaszcza chorym.