Rozpoczęliśmy 27. rok Czuwań Fatimskich

13 maja obchodziliśmy Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej. Wieczorem rozpoczęliśmy 27 rok naszych Czuwań Fatimskich. Tradycyjnie od godz. 1900 odmawiane były części Różańca Świętego prowadzone przez poszczególne grupy modlitewne. Po odśpiewaniu Bogurodzicy  o godz. 2100 do Apelu Jasnogórskiego wyszli – Ksiądz Proboszcz oraz ks. Krzysztof Adamski, który prosił Maryję o objęcie nas swoją opieką. Prosił, abyśmy umieli zawierzać Jej odmawiając Różaniec.

Po odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego rozpoczęła się Eucharystia. Liturgię swoim śpiewem uświetnił nasz chór „AVE”. Kilka słów powitania  na początku powiedział Ks. Proboszcz, który też przypomniał, że intencją tej Mszy Św., będzie modlitwa za wszystkich czcicieli Matki Bożej Fatimskiej oraz za naszych chórzystów.

Kazanie powiedział ks. Krzysztof. Poświęcił je pobożności Maryjnej, na początku zadając pytanie – czy, jeśli tak czcimy Maryję, nie zapominamy o Jezusie? W swoich rozważaniach oparł się na osobie św. Ludwika Marii Grignion de Montfort – Bożego szaleńca, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi, który oddał się Maryi w świętą niewolę i na wyłączną Jej własność. W Jej ręce złożył całego siebie. W  Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny  rozwinął i uzasadniał korzyści, jakie daje całkowite oddanie się Matce Bożej. Ks. Krzysztof przypomniał również Ojca Świętego Jana Pawła II, który przyjmując wezwanie Totus Tuus, także całkowicie zawierzył się Maryi.

Na zakończenie Mszy Świętej udaliśmy się w radosnej procesji dookoła kościoła. Tradycyjnie figura Matki Bożej spoczywała na ramionach mężczyzn, z kolei panie należące do róż różańcowych niosły różaniec.

Po powrocie z procesji ks. Krzysztof pobłogosławił nas Najświętszym Sakramentem, a później jeszcze wspólnie śpiewaliśmy Zapada zmrok…

Barbara Langhammer