Minął trzeci dzień Misji Świętych. Dzisiaj prosiliśmy o dar wiary. Przywołaliśmy świadków którzy oddali życie za wiarę, między innymi św. Jana Nepomucena, patrona dnia dzisiejszego ale również Błogosławionych ojca Michała Tomaszka oraz ojca Zbigniewa Strzałkowskiego.
Po południu swoją naukę miały dzieci klas 1-4 które wysłuchały opowieści o św. Franciszku z Asyżu.
Na koniec dnia jak zwykle zgromadziliśmy się na Apelu Jasnogórskim. Ojciec Sławomir po raz kolejny przywołał poetę R. Brandstaettera, kończąc dzień wezwaniem aby nasza wiara była prawdziwej dziełem sztuki a nie parodią jaką może się stać.
O daj nam Panie, natchnienie do wiary,
Albowiem wiara jest trudną twórczością,
Która wymaga czujności sumienia,
Ognia, pokory i woli, bez której
Nie ma modlitwy ani nie ma skruchy
I świadomości popełnionych grzechów.
Bo wiara w Ciebie winna być tworzywem,
W którym się człowiek cały wypowiada
Jak malarz w barwie, jak poeta w słowie,
Jak kompozytor w układaniu dźwięków.
Każdy z nas musi tę wiarę kształtować
Według wymogów swojej twórczej woli,
Według potrzeby swej osobowości.
I ten wysiłek nawet nie wystarczy,
Bo chcąc naprawdę wierzyć w Ciebie, Boże,
Musimy zostać artystami wiary
I nieustannie tę wiarę zdobywać,
I wciąż od nowa zdobywać jej głębię,
Jak zdobywamy nowe słowo w wierszu,
Jak zdobywamy nowy dźwięk w muzyce
I nowe barwy na płótnie obrazu.
Każda rutyna i każda maniera
Są śmiercią wiary i śmiercią sumienia.
O, daj nam, Panie, natchnienie do wiary!
O, daj nam