W uroczystość Najświętszej Krwi i Ciała Chrystusa, procesja do czterech ołtarzy wyruszyła tradycyjnie po pierwszej Mszy św., którą sprawował Ksiądz Proboszcz. Szliśmy taką trasą jak w roku ubiegłym. Na czele procesji był ministrant z krzyżem, potem siostry zakonne, dzieci sypiące kwiaty, chłopcy dzwoniący dzwoneczkami. Były to głównie dzieci pierwszokomunijne. Bezpośrednio przed baldachimem, niesionym przez strażaków szli ministranci, a pod baldachimem kapłan niosący Najświętszy Sakrament. Potem pozostali, licznie zgromadzeni wierni, oraz prowadzący śpiew.
Pierwszy ołtarz, przygotowany przez młodzież z KALEBU i z „Kawiarenki pod Zielonym Rowerem” znajdował się na skrzyżowaniu ulicy Grażyńskiego i Słonecznej. Drugi stanął na wprost Miejskiego Domu Spokojnej Starości i został przygotowany przez osoby należące do Żywego Różańca. Trzeci ołtarz zatrzymał nas na ul. 3 Maja. Za przygotowanie tego ołtarza była odpowiedzialna rodzina Kopieczek i sąsiedzi. Idąc dalej ulicą 3 Maja doszliśmy do Rynku. Tam ołtarz przygotowali rodzice dzieci pierwszo i wczesno-komunijnych pod opieką s. Marcji.
Przy każdym ołtarzu wysłuchaliśmy Słowa Bożego i udzielane było błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem dla miejsca, dla mieszkających tam ludzi i dla ich pracy. Przy każdym też ołtarzu otaczaliśmy modlitwą osoby odpowiedzialne za ich przygotowanie. I tak przy pierwszym ołtarzu Dobremu Bogu polecaliśmy młodzież naszą i tę z całego świata. Przy drugim ołtarzu pochylaliśmy się nad seniorami, ludźmi chorymi i samotnymi. Przy ołtarzu kolejnym wspominaliśmy wszystkich mieszkańców Ustronia oraz Gości naszego miasta, a przy ołtarzu ostatnim modliliśmy się za dzieci, te które niedawno przystąpiły po raz pierwszy do Komunii św. oraz za wszystkie inne dzieci.
Na Rynku Ksiądz Proboszcz podziękował wszystkim za udział w procesji, a także za trud włożony w przygotowanie ołtarzy.
W kościele, po odśpiewaniu uroczystego Te Deum laudamus…, Ksiądz Proboszcz pobłogosławił wszystkich Najświętszym Sakramentem.