W piątek 24 grudnia o godz. 6:45 po raz ostatni zgromadziliśmy się w kościele na tegorocznych Roratach. Wczesna pora nie zraziła dzieci, które licznie przybyły z lampionami. Mszę Świętą koncelebrowali ks. Michał wraz z ks. Rafałem, którzy przez cały okres trwania Rorat wspólnie z Aniołem Gabrielem prowadzili nas w wędrówce do Betlejem. Podczas kazania ks. Rafał dokonał podsumowania, a na koniec wszyscy po raz ostatni zaśpiewali piosenkę roratnią, którą dzieci znały już doskonale.
Przed Błogosławieństwem nastąpiło rozdanie nagród dla najbardziej wytrwałych, którzy dzień wcześniej przynieśli do kościoła zaklejone obrazkami plansze. Najpierw odbyło się losowanie z pośród dzieci, które nie opuściły ani jednych rorat, a nagrodą była figurka Matki Bożej, wędrująca po każdych Roratach do innej osoby, tym razem figurkę można było otrzymać na własność. Szczęśliwca wylosował kleryk Adam, a była nim Zuzia.
Następnie ks. Rafał wyczytywał nazwiska dzieci, które podchodząc do Ołtarza otrzymywały z rak ks. Michała wcześniej wspomniane nagrody. Wśród najbardziej wytrwałych podróżników do Betlejem byli: Lena, Amelia, Zuzia, Szymon, Lena, Kinga, Lena, Hania, Grzegorz, Karol, Franek, Krystian, Natalia, Ksawery, Krzysztof, Amelia, Ignacy, Józef, Jasiu, Jakub, Bianka, Ewa, Zosia, Natalia oraz Lilianna. Nikt nie został z pustymi rękami.
Teraz, gdy przez prawie cztery tygodnie zostaliśmy dobrze przygotowani, mogliśmy udać się do naszych domów oczekując na radość Narodzenia naszego Pana Jezusa Chrystusa.